Archiwum autora: Wiesława

*** (Z głębi czasu)

Z głębi czasu do Ciebie przychodzę po Pieśni Słonecznej, którą ułożyłeś dla swojego miasta, po zranionej miłości rodziców, przez odbudowane przez Ciebie świątynie i niesioną ludziom Ewangelię, przez niekochaną Miłość, dla której zostałeś całopalną ofiarą na potrzeby Kościoła.   Z … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii poezja, wiersz | Otagowano , | Dodaj komentarz

Oddana

Halinka się nie spowiadała odkąd jest głucha, kulawa i stara, a ostatnio zadanej pokuty nie odpracowała, gdyż pomimo dobrej pamięci wcale jej nie usłyszała.   I na święte słowa kapłana Halinka dzisiaj nie klęka, bowiem nie służą jej już kolana … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii poezja, wiersz | Otagowano , | Dodaj komentarz

Sztuczna duchowość

Nie widuję już starszego pana z piątego, który nas przywitał, gdy się tutaj wprowadzaliśmy. Mieszkanie przy windach też już jest wynajmowane obcym. A choć po kobiecie z naszej klatki nowa sąsiadka kupiła mieszkanie, o tamtej jeszcze pamiętamy.   Od czasu … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii wiersz | Dodaj komentarz

Zamiast modlitwy

Czy dzisiaj na nas patrzysz, czy może już dawno odwróciłeś zranione oczy ku wschodzącemu słońcu, które Ci teraz rozjaśnia, a do zmierzchu rozpogodzi Twarz?   Czy będziesz latem czuwał nad mrówkami, które Ci tak jak my nie złorzeczą nawet, gdy … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii wiersz | Otagowano | Dodaj komentarz

Prorok

Może i znacząco przeszły przez całe jego życie i anioły, i demony, może umacniali go sami święci, a ranili opętani żądzą władzy, pieniędzy albo sławy. A kiedy prosił Pana Boga o pomoc, ten osobiście wystawiał go na próby. – Ale … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii wiersz | Otagowano , , | Dodaj komentarz

Diagnoza

Kiedy lekarze już walczyli z Bogiem o inne życie, a tobie wszystko, co było potrzebne spływało z kroplówki, drenem uchodziła śmierć a za jedyne odzienie służyła szpitalna kołdra i powiedziałeś do Stwórcy, poślij mnie, gdzie chcesz.   A potem obudziłeś … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii poezja, wiersz | Otagowano | Dodaj komentarz

Dyspensa

– Byli cisi, uprzejmi i pokorni jak nikomu nieznani święci. Osiemdziesięcioośmioletnia Joasia, starsza ode mnie Basia i od niej starszy Staś.   Jak u bram raju czekali bez słowa skargi na izbie przyjęć. I w świętym posłuszeństwie przechodzili przez szpitalny … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii poezja, wiersz | Otagowano | Dodaj komentarz